Komentarze: 0
Wielu świeżo upieczonych rodziców zastanawia się czy lepsze okażą się pieluszki wielorazowe, czy jednak jednorazówki. Za jednymi i drugimi stoją pewne argumenty, zastanówmy się więc, które tak naprawdę są lepsze?
Pierwsze co przychodzi do głowy, to kwestia chłonności materiału. Wszelkiego rodzaju jednorazówki zazwyczaj mogą przyjąć sporo wilgoci i trzymać ją z dala od skóry dziecka. Unika się w ten sposób odparzeń delikatnej skóry niemowlęcia. W dodatku dziecko może sikać nawet kilka razy, zanim nastąpi konieczność zmiany. W przypadku wielorazówek zmiana konieczna jest od razu.
Wydaje się to wygodne, ale pieluszki wielorazowe wygrywają jednak na innych polach. Jeśli przeanalizujemy koszta stosowania tych dwóch rozwiązań, okaże się, że już po kilku miesiącach wielorazówki przyniosą całkiem spore oszczędności. I to nawet gdy uwzględni się koszt prania.
Ekonomiczność to jeden atut, ale warto też wspomnieć o kwestii zdrowotnej. Pieluszki wielorazowe są wykonane po prostu z tkaniny, bez nadmiernego kombinowania z jej składem. Tymczasem w strukturze jednorazówek często można się doszukać różnych dodatków, które przecież cały czas mają kontakt ze skórą niemowlaka.
Warto też wspomnieć o kwestii ekologii – pieluszki jednorazowe rozkładają się o wiele dłużej, a kupować trzeba ich znacznie więcej. W przypadku pieluch wielorazowych tego problemu nie ma.